Różnorodność w Cantr – cz. III

By   January 23, 2016

W poprzednich dwóch częściach poruszyłem kwestię różnorodności: dlaczego jest ważna, jakiego rodzaju grupy przedmiotów wspierają różnorodność i szczególne znaczenie towarów konsumpcyjnych. Teraz spróbuję spojrzeć na ten temat pod kątem handlu, podając też kilka przykładów implementacji niezgodnych z zasadą wspierania różnorodności.

Aby przedmiot można było uznać za wspierający różnorodność powinien on być warty zdobycia dla pewnej części postaci. W szczególności nie powinien być:
– nie pożądany przez nikogo lub niemal nikogo
– pożądany przez wszystkich

To pierwsze wyjaśnić bardzo prosto: jeśli przedmiot nie jest pożądany przez nikogo, to mieć go będzie co najwyżej kilkoro ekscentryków w całym świecie, a w efekcie niemal żaden gracz ich na swojej drodze nie napotka. To jedynie zmarnowany czas Departamentu Zasobów.
Dlaczego przedmiot nie powinien być pożądany przez wszystkich? Oznacza to, że każda postać będzie dążyć do jego posiadania. W krótkiej perspektywie oznacza to duży popyt i widoczne rozróżnienie na ludzi, którzy daną rzecz już mają oraz na resztę. Jednak gdy zapotrzebowanie zostanie zaspokojone i każdy w okolicy będzie daną rzecz posiadać, to ludzie zaczną kompletnie ignorować owy szczegół.
Oczywiście najgorszą z możliwych jest sytuacja, gdy ten przedmiot jest trwały lub wymaga tylko napraw, bo poza brakiem różnorodności zamiera także popyt na dany towar (zwykle surowce wymagane do jego produkcji). Wkrótce okazuje się, że wyprodukowano więcej sztuk niż jest aktywnych postaci i sens jego istnienia znika: równie dobrze korzyść z posiadania tego przedmiotu mogłaby być cechą wrodzoną każdego człowieka.

diversity in relation to percent of people who want it

Rysunek poglądowy zależności różnorodności od liczby osób, które pożądają danego towaru. Oczywiście maksimum nie musi leżeć dokładnie w połowie

Z tego punktu widzenia tarcze jako całość nigdy nie mogłyby wprowadzić do gry różnorodności, bo niemal każdy uważa je za niezbędne. Konkretne rodzaje tarcz potencjalnie mogłyby jednak to robić.

Spójrzmy chwilowo na surowce. Są one głównym towarem handlowym w grze, choć na znacznym obszarze świata gry handel zamarł jakiś czas temu.
Różnorodność sprzyja handlowi. Jeśli jeden człowiek potrzebuje surowca do wyprodukowania przedmiotu, a ma w zamian coś innego potrzebnego komuś innemu, to mogą dokonać wymiany. Rzecz oczywista.

Jeśli surowiec jest dostępny wszędzie, to nie ma najmniejszego sensu nim handlować. Każdy może wejść w jego posiadanie poprzez samą pracę, więc po co zdobywać coś rzadszego i trudzić się ze sprzedażą, by zyskać coś, co mamy na miejscu? Przykładem takiego surowca jest woda. Studnię można postawić w każdej lokacji, więc jedynym bodźcem do handlu dniówki wody za inną dniówkę jest możliwość darmowego jej zdobycia w destylatorze.

Jeśli surowiec nie jest dostępny miemal nigdzie, to ciężko stwierdzić po jakiej cenie mógłby zostać sprzedany lub kupiony. Poświęcenie kilku lat na podróż i wydobycie pewnej ilości w potencjalnie niebezpiecznym miejscu ciężko zrekompensować nawet dziesięciokrotnością dniówek wapienia wydobytego w spokojnej osadzie przez grupkę niemych golemów.

* * *

Powyższy wpis jest kopią artykułu ze strony http://cantr-mmorpg.pl/blog/roznorodnosc-w-cantr-cz-iii/